Majówka 2015

No to zaczynamy z mini foto relacją z naszej majówki...czyt. znowu nie chce mi się zbytnio rozpisywać:)
Pierwsi nad wodą wylądowali Robert oraz Filip. Trzeba przyznać,że moc była z nimi, i chłopaki nieźle połowili.
Chwila emocjonującego holu:)))

I na macie ląduje 7kg karpicek.

Kolejne branie zalicza Filip, z takim oto efektem:

łowisko 3k
Prawie 14kg:)
 
Jak dobrze idzie to po co przestawać? Następny karpik u Fifiego:
 
łowisko 3k karp 16kg
Tym razem prawie 16kg
łowisko 3k
Taki to już powód do radości:)
catch and realase
Myk! wracaj do wody kolego.

U Roberta nie było gorzej:

10 kg na rozgrzewkę
catch and realase
Bardzo przepraszamy za przerwane tarło.
karp 17kg
I największy kaban majówki: 17.5kg
karp 17kg
Radość z nowej życiówki...to jest to!

Niestety gdy reszta z nas dojechała,woda wymarła...jak zaczarowana. Przez 4 dni próbowaliśmy coś podziałać, jak się potem okazało z dość marnym skutkiem...Asia ostro walczyła,ale złą passe tak naprawdę zdołał przerwać dopiero pod koniec majówki Jacuś.

dziewczyna z karpiem
Karpik Joanny
dziewczyna z karpiem
A po kilku dniach kolejny maluszek
 Zaraz przed rozpoczęciem grubej integracji,ostatni karp naszej majówki:

Kurde nie pamiętam,ile ważył...
fox karpie
...15
fox karpiowanie
albo 16 kg:)

I to by było na tyle...kolejne relacje już wkrótce, także śledźcie naszego facebooka oraz bloga.


Pozdrawiam

Bartek