Majówkowo

Witam Wszystkich! Nie będziemy robić jakiejś szczegółowej relacji z majówki... zbyt ciężko by było zamienić te bajeczne przeżycia w słowo pisane.Myślę,że dobrze wiecie o co mi chodzi:) Chciałbym tylko podziękować wszystkim którzy z nami łowili lub nas odwiedzili za te wspólne chwile... było tak zajebiście, że aż pękła mi wątroba.
Tak sobie pomyślałem,że jednak warto by było chociaż uwiecznić rybki które udało nam się złowić, także zaczynamy:

To chyba nie pierwsza ryba majówki,ale mniejsza z tym..

Tak...polewanie podczas robienia zdjęć jest bardzo ważne...jak to dobrze,że zawsze
można liczyć na kolegów.
Dublet Jacka i Filipa... nie dały pospać.
Taka ładna trzynastka...znamy ją bardzo dobrze
I jeszcze taki maluch...fotka jest bo Jacuś się chciał pochwalić,że holował dwie na raz:)
Przerwa w integracji...Joanna targa "byka" ...12 kg :)))
A z czarnej dziury wychodzi...
Ponad 16 kg karpik
Następny 15kg...zdjęcie robione chyba patelnią ridge monkey...jestem pod wrażeniem,
co ten sprzęt potrafi!
Piękna Welona:)
Teraz Czas na Dania! Ponad 14kg
Następny ponad 17kg...ładnie młody wymiata nie?
12.5 kg
Jedenastka...albo prawie 
I to by było na tyle:)

Pozdrawiam

Bartek