Witam Wszystkich!
Właśnie wróciliśmy z małego zlotu,który zorganizowaliśmy na łowisku Gajdowe. Normalnie z takich występów na wyjeździe nie powinno być żadnej relacji...ale w związku z tym,że Asi... jakoś bo nikt nie wie dokładnie jak, udało się złowić ładnego karpika, wrzucimy kilka fotek do internetów:)
 |
Łowisko kameralne z dobrym zapleczem, idealne pod takie imprezy.
|
 |
| Aśka dzień po braniu...raczej rzadziej oddalała się od wędek...ciekawe czemu? |
 |
| Promil był dobry i jakoś zapomniałem wspomnieć Joannie,że jej głowy nie widać...żadna zazdrość, czysty przypadek hehe. |
 |
| 19.5kg ... |
 |
| Lubie oglądać jak się męczy i próbuje podnieść takie rybki:) |
 |
Jacuś też złowił dwa mniejsze karpiki...czy ktoś z teamu również zapunktował? Nie wiem, nie pamiętam:)
Dorzucimy jeszcze trzy foteczki i to w sumie będzie na tyle...kto był,ten wie jak było fajnie:) |
 |
| O to byśmy nie pozdychali z głodu dbał między innymi M. Serafin, który zaopatrzył nas w porządnie ostrego kebaba |
 |
| Kierownik silosu odpoczywa po nocnej eskapadzie. |
 |
| Zajęcia edukacyjne z profesjonalnego bodypaintingu. |
I to by było na tyle! Jeszcze raz chciałbym podziękować wszystkim którzy uczestniczyli w zlocie... było dokładnie tak jak miało być. Trzeba myśleć o powtórce za rok.
Pozdrawiam
Bartek