Jesień już blisko!

Cześć! Czas na krótką relacje z naszej ostatniej zasiadki. Spotkanie typowo integracyjne, ale z racji tego,że zbliża się nasza ulubiona pora sezonu, dorzuciliśmy jakieś wędkarskie elementy:) . Zestawy głęboko, nęcenie na bogato pod względem jakości,a ilości nadal skromne. Brania tylko w nocy.

Pierwszy nie duży,ale dawno z tego miejsca nie udało Mi się nic złowić, więc radocha jest.


Kolejny maluch u Joanny, powód do radości podobny jak u mnie:)
Przedostatnia melduje się taka oto piętnastka.
A ostatni karpik spina się ładnie przy podbieraku,pozwalając nam spokojnie udać się do spania:)

Następna zasiadka już za kilka dni,jeżeli uda nam się trafić ze spotem, to możecie się spodziewać kolejnej relacji. 


Btw: Jeżeli ktoś chce wiedzieć co to jest na bogato jakościowo,ale nie ilościowo to już tłumaczę:)
Na zestaw leci dokładnie: 10 ziaren kiszonej kukurydzy, 3 kiszone orzechy tygrysie, 2 kulki przecięte na pół ( podkradzione koledze) oraz 4 pellety hallibut 20mm (bez otworu,bo tańsze)

Pozdrawiam

Bartek