1 |
Upał jakby nie zelżał
Czerwcowy Chillout
Heja! Ostatnio mamy coraz mniej czasu na zasiadki, więc tym razem postanowiliśmy wykorzystać jeden dzień na zabawę z mniejszymi osobnikami...o tak żeby nie zapomnieć jak się holuje:) Ryb było mnóstwo, a do tego lekki finezyjny sprzęt i uśmiech gwarantowany:) . Poniżej kilka fotek... wszystkim nie było sensu robić sesji, bo by wyszła z tego grupówka przedszkola:
Całkiem fajny rozginacz haków ... taki nie za duży, nie za spokojny :) |
Maj 2:1
Heja! Zastanawiam się co napisać o naszej ostatniej zasiadce.Na pewno też tak nie raz mieliście... idealne warunki, fajne miejsce, duże wyobrażenia, a ryby i tak to wszystko w końcu weryfikują. Ostatecznie na macie posadziliśmy dwie sztuki. Może i mało, za to przynajmniej one nie były takie małe:
Ładnie walczący karpik, odwiedził nas parę minut po pierwszej w nocy. |
Dublecik
Słoneczny Październik
Wrzesień c.d.
Jesień już blisko!
Cześć! Czas na krótką relacje z naszej ostatniej zasiadki. Spotkanie typowo integracyjne, ale z racji tego,że zbliża się nasza ulubiona pora sezonu, dorzuciliśmy jakieś wędkarskie elementy:) . Zestawy głęboko, nęcenie na bogato pod względem jakości,a ilości nadal skromne. Brania tylko w nocy.
Pierwszy nie duży,ale dawno z tego miejsca nie udało Mi się nic złowić, więc radocha jest. |
Lipcowy relax
Witam!Zapraszam was na krótką relacja z końcówki lipca.Nad wodę wybraliśmy się głównie w celach integracyjnych, odstawiając na bok jakieś poważne podejście do łowienia...co w sumie w naszym wypadku nie jest żadną nowością:). Taktyka ograniczyła się do jak najszybszej wywózki pod drugi brzeg i zabrania się za zimny browarek. Jakieś efekty to przyniosło...niestety głównie w postaci karpiowej młodzieży.
Dublecik z Damianem |